Zasypano...
Zwozimy materiały...
Dom ma 200m2...
Część rodziców to połowa parteru ok 45m2
Część nasza to połowa parteru i całe poddasze.
Wspólna część to wiatrołap i kotłownia, reszta podzielona na 2 oddzielne i niezależne mieszkania.
Kilka małych modyfikacji nastąpi... przede wszystkim związane z ilością okien dachowych - zostanie znacznie zmniejszona oraz powiększymy okna w sypialniach córek.
Prace fundamentowe ruszyły na dobre...
szalunki, zbrojenia, itd...
Kasa rozrzucona więc można było lać beton... (Będziemy spać na kasie :-) )
Wjechał sprzęt ciężki i wykopał tony piasku...
Nasze córki jeszcze nigdy nie miały okazji bawić się w tak wielkiej piaskownicy (w ten sposób w fundamentach zostanie zakopana pamiątkowa foremka żółwika - zniknęła gdzieś w piachu) ;-)